czwartek, 28 lipca 2016

To było wyzwanie czyli home staging łazienki

Łazienka - zmora home stagerów. O ile z pokojem zawsze da się coś zrobić - przestawić meble, zmienić kolor ścian, zagrać dodatkami, o tyle z łazienką sprawa się komplikuje. Home staging zakłada zrobienie wnętrza "na sprzedaż" ale niewielkim kosztem, co oznacza, że nie można pozwolić sobie na remont z fantazją (nowe płytki, podłogi, wanna, umywalka, kompakt...). Trzeba działać na tym co jest - a często są to płytki i ceramika łazienkowa, które lata świetności mają już za sobą. Kiedy płytek ani ceramiki nie można ruszyć, bo budżet nie pozwala, kiedy kafli nie nie można przemalować (znów- budżet nie pozwala) wtedy pozostaje jedno - zrobienie łazienki z samych tylko dodatków. Ale co dobrać do brzoskwiniowych kafli w maziaje? Oto wyzwanie przed którym stanęłam i powiem Wam - nie było łatwo. A było to tak...


wtorek, 26 lipca 2016

Przechowywanie w łazience czyli coś z niczego;)

Patyczki kosmetyczne, płatki, waciki to coś co każdy w łazience ma. Ale w czym ma? No właśnie, o ile żele pod prysznic, szampon czy mydło jesteśmy w stanie kupić w całkiem fajnych i pasujących do naszej łazienki opakowaniach albo przelać do gotowych pojemników, o tyle trudno znaleźć płatki czy patyczki kosmetyczne w ładnym pojemniku. Dlatego właśnie pojemnik na tego typu akcesoria trzeba sobie zrobić samemu. Z czego? Z tego, co mamy pod ręką:) Jak? Bardzo prosto:) Zobaczcie sami...


wtorek, 19 lipca 2016

Raz na bogato

Uwielbiam lato. Uwielbiam morze. Uwielbiam marynistyczne dodatki i marynistyczne wnętrza. Kiedy myślę marynistyczne wnętrze - w pierwszej kolejności widzę biel i granat.  A zaraz potem wyobraźnia podsuwa mi inny obraz - pływający u wybrzeży malowniczej wyspy luksusowy jacht. W tej wizji nie ma granatu - jest za to złoto, złoto i biel. Połączenie, które zawsze się sprawdza i które streszcza się w trzech prostych słowach: klasa, elegancja, i styl.


poniedziałek, 18 lipca 2016

Marynistyczny dodatek w wersji glamour

Kto powiedział, że marynistyczne dodatki to tylko granat i biel, ewentualnie granat, czerwień i biel?  Oczywiście granat i biel rządzą w morskich stylizacjach, ale pojawiają się w nich także inne kolory - na przykład złoty. I dziś złoty w roli głównej czyli prosty, szybki i tani obrazek w wersji glamour.


czwartek, 14 lipca 2016

Co zrobić z resztek po remoncie cz.2

Remont to wyzwanie. Nawet dla osoby, która remonty uwielbia i nie wyobraża sobie bez nich życia (vide- ja;)). W trakcie narzekamy i zarzekamy się, że nigdy więcej, a po - czujemy satysfakcję, że się udało, że daliśmy radę. W międzyczasie jest jeszcze wielkie sprzątanie i pytanie: co wyrzucić, a co zostawić z materiałów pozostałych po remoncie? Odpowiedź i inspiracje znajdziecie w dzisiejszym poście. Zapraszam:)


niedziela, 10 lipca 2016

Jak zmienić wnętrze za pomocą dodatków i wybrać kolor ścian do sypialni

Nikt mnie nie przekona, że sypialnia to nie najważniejsze pomieszczenie w całym domu. Nie żadna tam kuchnia, łazienka, salon, gabinet do pracy czy kto co tam ma. Sypialnia jest NAJ-WA-ŻNIEJ- SZA! NAJ! To tu odpoczywamy, relaksujemy się, ładujemy akumulatory, śnimy pięknie sny i marzymy. W sypialni kończymy i zaczynamy swój dzień i - wierzcie mi lub nie, ale przemawiają przeze mnie lata wnętrzarskiego doświadczenia - od tego jak wygląda sypialnia, zależy jakość naszego snu, a w efekcie jakość naszego życia. Najważniejszą kwestią w sypialni są kolory i urządzając sypialnię warto tę kwestię dobrze przemyśleć, by nie popełnić błędów takich jak moje...


środa, 6 lipca 2016

Co zrobić z resztek po remoncie?

Spaceruję sobie ulicami mojego miasta i co widzę? Wszędzie remonty. Tu kontener na gruz, tam wóz z napisem "Przeprowadzki". Z otwartych na oścież okien czuć zapach farby, słychać stukanie, wiercenie i szlifowanie. A kiedy remont się kończy, przychodzi czas na porządki i tu pojawia się pytanie: co zrobić z resztkami, które zostały po remoncie? Kawałek wykładziny, kilka kafelków, resztka farby do ścian i dylemat na miarę szekspirowskiego bohatera: wyrzucać czy nie wyrzucać? Otóż nie wyrzucać! Nie, nie, nie! Wszak zawsze mogą się przydać. Do czego? Zobaczcie sami.



piątek, 1 lipca 2016

Morskie klimaty czyli koło ratunkowe diy

Zmiana pór roku skutkuje u mnie zmianą wystroju wnętrza. A zmiana wystroju wnętrza dokonuje się za pomocą dodatków. Wystarczy nowy obrazek, abażur do lampki, poduszka czy zasłonki i w kilka chwil mam zupełnie inny pokój. W tym roku postawiłam na morskie klimaty, a to oznacza, że rozpoczęła się u mnie produkcja dodatków (w myśl zasady: po co kupować skoro można zrobić samemu). Sezon marinistycznych diy zainaugurowało miniaturowe koło ratunkowe. Kto ma ochotę sprawić sobie podobne tego zapraszam do lektury:)