O tym, że lubię wykorzystywać rzeczy niezgodnie z przeznaczeniem pisałam już tu i tu. Czy kogoś więc zdziwi, gdy powiem, że podkładka stołowa zainspirowała mnie do zrobienia lustra? Nie, to nie powinno już nikogo zdziwić:) Lustro, poza tym, że własnoręcznie wykonane (co zawsze jest powodem do dumy:)) robi się wyjątkowo prosto i szybko (zapraszam - spróbujcie:)) No i dzięki pasującej podkładce pasuje do wnętrza. Same zalety. To co? Skusicie się na zrobienie własnego?
środa, 28 września 2016
piątek, 23 września 2016
DIY czyli jak "uszyć"/skrócić/podwinąć bez szycia
Projekt home stagingowy na drugim końcu Polski, by dopełnić stylizacji potrzebny jest obrus. Materiał jest, ale... nie ma maszyny. I co teraz? Szukać w obcym mieście punktu krawieckiego? Obszywać ręcznie? To wszystko zabiera czas, a czas goni. Szczęśliwie przypominam sobie, że można uszyć... bez szycia. Stylizacja uratowana, mój honor home stagerki;), która szybko i tanio zrobi coś z niczego też:). Można odetchnąć z ulgą. Uff...
piątek, 2 września 2016
Zapraszam na kawę czyli stolik z kosza
Wrzesień. W sklepach aż roi się od szkolnych artykułów. Wśród nich niepozornie wyglądający kosz na papier. Kosz na papier, z którego mógłby powstać całkiem fajny mebel. Bo skoro z kosza na owoce można zrobić lampę to z kosza na papier można zrobić...stolik. I teraz pokażę Wam jak:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)