środa, 27 kwietnia 2016

Pudełka do przechowywania ze skrzynek po owocach - DIY



Czy Wy też tak macie, że ciągle brakuje Wam w domu przedmiotów do przechowywania różnych rzeczy? Jeśli tak, to czym prędzej wybierzcie się na rynek, wypatrzcie koło którego straganu stoją puste skrzynki po owocach i pięknie uśmiechnijcie się do sprzedawcy:). Potem wystarczy tylko trochę farby i garść inspiracji.
Inspiracja w dzisiejszym poście. Zapraszam… 

 


Kiedy jesteśmy już dumnymi posiadaczami skrzynek w pierwszej kolejności je myjemy i czekamy aż wyschną. Ja do tego typu prac zwykle używam mieszaniny wody i szarego mydła (szare mydło nie tylko świetnie oczyszcza, ale ma też właściwości bakteriobójcze). Plusem akurat tego typu skrzynek jest to, że przed malowaniem nie trzeba ich matowić ani wygładzać. Porządne oczyszczenie wystarczy. Oczywiście jeśli zauważycie miejsca, które są szorstkie i mają zadziory warto przetrzeć je papierem ściernym, a potem odpylić (przetarcie kilkukrotne wilgotną szmatką z roztworem wody i płynu do mycia naczyń powinno wystarczyć). Jeśli nie odpylicie powierzchni, może być kłopot z przyczepnością farby. 

Kiedy skrzynka jest już sucha – zabieramy się do malowania. Tego typu przedmioty najlepiej malować emalią akrylową do drewna i metalu – wybór koloru i marki pozostawiam Wam:). Ja wszystkie skrzynki pomalowałam na biało, bo taki kolor najbardziej pasuje mi do wnętrza.
  
Po malowaniu czekamy aż skrzynki wyschną, a potem… puszczamy wodze fantazji.

Skrzynka nr 1
Do wykonania jej potrzebujemy: 
- czarnej folii samoprzylepnej (do dostania w sklepach papierniczych)
- ozdobnego dziurkacza (tu z motywem gwiazdek)
Wykonanie dziecinnie proste - wycinamy gwiazdki z folii, przyklejamy i już:)


Skrzynka nr 2

Do wykonania jej potrzebujemy:
-czarnej folii samoprzylepnej
- nożyczek
- szablonu do odrysowania wybranego motywu (u mnie są to wąsy)

Odrysowujemy na folii wzór z szablonu, wycinamy, przyklejamy:)


Skrzynka nr 3
Tu w wersji romantycznej.
Do jej wykonania potrzebujemy
- szerokiej koronki bawełnianej (do kupienia w pasmanterii) o długości równej obwodowi skrzynki
- kleju (może być popularny Magic lub klej na gorąco)
Koronkę przyklejamy do skrzynki:)

 
To tylko trzy przykłady na to jak prosto, szybko i tanio można ozdobić skrzynki po owocach, ale możliwości jest nieskończona ilość. Skrzynki można pomalować w paski, groszki, kratkę, okleić  materiałem, zrobić na nich transfer z wybranych napisów lub zdjęć, decupage...Wszystko, po prostu wszystko, co tylko podpowie Wam wyobraźnia. Bądźcie kreatywni i twórzcie:).

U mnie skrzynki stoją na szafie i wyglądają tak:




























Zdjęcia niestety nie są zbyt ostre, ale w tym miejscu (hen pod sufitem) jest naprawdę ciemno i zrobienie w miarę (!) jasnego i ostrego zdjęcia graniczy w cudem.

A tu dla porównania skrzynki z czasów gdy w moich wnętrzach królowały przecierane meble i styl prowansalski:)


Ja już się napracowałam się, teraz kolej na Was:) Pochwalcie się Waszymi skrzynkami.
Bardzo jestem ich ciekawa:)
W ten blog wkładam dużo pracy serca i zaangażowania, dlatego cieszę się, że tu jesteś:) Wpadaj jak najczęściej:) 

Raczkuję dopiero w mediach społecznościowych i potrzebuję w tym wsparcia. Będzie mi miło jeśli mi go udzielisz. Możesz to zrobić:

- lubiąc mój fanpage na Facebooku
 

- zostawiając swój komentarz na blogu
 

- udostępniając interesujące Cię treści innym
 

- subskrybując mój kanał na YouTube - pisząc do mnie - tak po prostu:)
 

Z góry dziękuję:) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz